a zarazem zachować smaczek. Ostatnio zaczęło mnie interesować pojęcie kobiety "zadbanej", co zrobić żeby wszystko było na swoim miejscu, bez względu na rozmiar, wagę, ilość pieniędzy w portfelu...itp. Postanowiłam trochę powęszyć i zebraną wiedzę, zgromadzić w jednym miejscu, które będzie prostą i łatwą wskazówką dla mnie, jak i dla każdej z Was! Zachęcam więc do dzielnego trwania przy moim blogu,
a nóż natraficie na coś, co Wam się przyda. Jest już dosyć późno, więc dziś pokażę Wam tylko kilka zdjęć klasycznej stylizacji, ale od rana ruszam przygotowywać coś(mam nadzieję) ciekawszego;)
*Stylizacja powstała na długo, przed podjęciem decyzji o założeniu bloga.
Więc jest ona trochę nieprzemyślana i pełni rolę wypełniacza.
Mimo wszystko mam nadzieję, że Wam się podoba.
Kochana pewnie , że się podoba :)
OdpowiedzUsuńŚliczna bluzka ♥