Och, tyle się dziś tych pięknych różnorodnych kołnierzyków naoglądałam, że chyba na dwóch się nie skończy!  Jesień już tuż, tuż, sweterki powoli wyciągam z szafy. Moim zdaniem takie ozdobne kołnierzyki są wspaniałym sposobem, na to by nie poddać się jesiennej szarudze i monotonii. Szczególnie gdy od kilku lat usiłuje upowszechnić się moda, na noszenie eleganckiej wieczorowej biżuterii do codziennych stylizacji, za pomocą takiego kołnierzyka delikatnie przełamiemy obecną barierę w noszeniu takiej mieszanki.

W filmiku nie przedstawiłam pierwszego etapu powstawania moich kołnierzyków, więc pokażę to na poniższych zdjęciach :)

Co będzie Wam potrzebne?

-pistolet z klejem ( lub jakiś zwykły klej byle by był mocny)

- kawałki materiału

-igła i nitka/maszyna do szycia

Do wersji z koralikami będzie Wam potrzebna jeszcze:

-wstążka (na kokardkę i do zawiązania z tyłu)

Do wersji "skórzanego" kołnierzyka:

-broszka ( jako forma zapięcia)