Wełna i kolce

Dziś zacznę od bardzo łatwego i dość już popularnego tej  jesieni sposobu na ozdabianie dosłownie wszystkiego, a mianowicie od  kolców.  Pewnie większość już nabyła przynajmniej jedną kolczastą rzecz tego sezonu, a także burgundowa odzież nie jest Wam obca.  Jeśli ktoś śledzi jakieś blogi modowe, na pewno znalazł tam stylizacje z wykorzystaniem  tego koloru już jesienią.
No ale mi zebrało się, na nabycie takiego sweterka  dopiero teraz.


Wracając do sedna, dziś pokażę Wam jak ozdobiłam sobie burgundowy sweterek.


Będą Wam potrzebne oprócz czegoś do ozdobienia, kolce
(które można nabyć np. TU)  i nici (najlepiej w kolorze ozdabianej rzeczy).


 



Na ogół  przychodzi do mnie tylko kiedy chce jeść  lub być głaskanym , ostatnio przesypia  2/3 dnia . Zaszywa się gdzieś za meblami i prawie cały dzień go nie widać, ale kiedy  tylko wezmę do ręki aparat....Ta daam! On się od razu pojawia   i siada  dokładnie na przeciwko lub  na środku rzeczy, która  ma być fotografowana ;)








Jest to dość banalne zastosowanie tych złotych stożków, ale na szczęście nie jedyne jakie pojawiło się w mojej głowie,
więc pewnie niebawem znowu  coś z ich udziałem Wam pokażę .


A na koniec chciałabym Wam się pochwalić,
że  trochę sobie poabasadoruję w Carmexie,
 niedługo zorganizuję jakiś konkurs i rozdam świąteczne prezenty   :)

MatkaKreatka

Phasellus facilisis convallis metus, ut imperdiet augue auctor nec. Duis at velit id augue lobortis porta. Sed varius, enim accumsan aliquam tincidunt, tortor urna vulputate quam, eget finibus urna est in augue.

4 komentarze:

  1. Kasiu, kot świetny, ale to leginsy? rajstopy? Biją na głowę wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Droga Karolino , to są rajstopki z tatuażem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Droga Kasiu. Są ultra zaejebistyczne.

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny sweterek ! rajstopy wymiatają :DD

    OdpowiedzUsuń